Rynek Infrastruktury
– Próba wprowadzenia ustawy, która będzie regulowała byt dwóch podmiotów detalicznie, absolutnie prywatnych, to, delikatnie mówiąc, jest niepoprawne – mówił w sejmie wiceminister i dodał, że argumenty świadczące o tym, że ustawę można potraktować jako niedozwoloną pomoc publiczną dyskwalifikują projekt.
Jarmuziewicz oznajmił, że w sejmie znajduje się już projekt zmian opracowany przez Urząd Zamówień Publicznych i dotyczy on głębokości ingerencji w zakresie szczebli podwykonawstwa. – W naszej specustawie mamy pierwszych podwykonawców, ale żeby dostać pieniądze, muszą złożyć oświadczenie, że zapłacili swoim podwykonawcom. To jest w tej chwili jedyny mechanizm, dzięki któremu możemy wpływać na tego pierwszego podwykonawcę, żeby płacił tym następnym, musi mieć oświadczenie, że zapłacił im, co też sprawdzamy – tłumaczył wiceminister.
Posłowie opozycji zarzucali Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, że wybrała wykonawcę autostrady A2, który nie miał doświadczenia. Jarmuziewicz powiedział, że wybór firmy został dokonany zgodnie z prawem. – Konsorcjum wykazało spełnienie wszystkich warunków, także w zakresie doświadczenia – dodał.
– Podczas wyborów wykonawcy Generalna Dyrekcja kompleksowo sprawdzała wykonawców. Tyle mogę powiedzieć. Całe konsorcjum wykazało spełnienie wszystkich niezbędnych kryteriów – oznajmił wiceminister transportu . – Nasza ustawa, przyjęta w czerwcu ubiegłego roku, obejmuje i DSS, i Poldim – zakończył Jarmuziewicz.